poniedziałek, 29 czerwca 2015

Tego jeszcze nie było.

Zamówienia są różne, ale takiego jeszcze nie miałam.
Miałam wykonać kartkę dla miłośnika II wojny światowej.
 Generalnie lubię wyzwania, ale czasami trzeba się spiąć.
Przebrałam mój "śmietnik" ze ścinkami i oto proszę jest kartka.
 Pan Leszek ponoć był zachwycony, więc cieszę się jak dziecko.
 Czasami tak niewiele daje tyle radości.
 





 

Z serdecznymi pozdrowieniami. Dziękuję za miłe komentarze.
Avaler

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz